Zużycie energii w Polsce i dwu krajach Zachodu - polemika z prof. Malinowskim

Sz. Pan prof. Szymon Malinowski

Zakład Fizyki Atmosfery, Uniwersytet Warszawski

Bardzo Panu dziękuję za zainteresowanie, jakim mnie Pan obdarzył na tym blogu. Namawiałam geologów piszących na portalu Salon24 do dyskusji na tematy związane z naukami o Ziemi. Nie było odzewu, bo to jest portal rekreacyjny i rozrywkowy. Dla mnie też takim po części jest. W tym nurcie robię certyfikaty, które otrzymuję od koleżanek i kolegów. Pod drugim z nich http://wnukowi.salon24.pl/725576,odrzucony-certyfikat zechciał Pan umieścić w dniu 27.08.16 r. swój pierwszy komentarz, w którym zaleca mi studiowanie literatury; oto jego treść:

Tu jest taki materiał American Institute of Physics, dział historyczny: https://www.aip.org/history/climate/index.htm
"The Discovery of Global Warming".
Szczerze polecam przed kolejnymi wpisami na temat GO....

Ja szczerze dziękuję za troskę o mój rozwój i przepraszam za spóźnienie. Nie odpowiedziałam na ten komentarz, bo z miejsca jego napisania sądziłam, że panowie działali wspólnymi siłami na odcinku dobrych porad dla zagubionej we mgle istoty.

W dniu 30.08.16 zamieścił Pan drugi komentarz, na który odpowiedziałam.

Warto na początku tego łańcucha dołożyć jeszcze sprawność procesu fotosyntezy i i efektywność powstawania złóż paliw kopalnych żeby mieć całkowita sprawność pozyskiwania energii pierwotnej :)

No to wychodzi z paliw kopalnych per capita za 2014:
Niemcy: 3,13 (tony na mieszkańca)
Francja: 1,78 (tony na mieszkańca)
Polska: 2,37 (tony na mieszkańca)
Zużycie energii pierwotnej spadała w:
Niemczech o 4,8% rocznie
Francji o 4,1% rocznie
Polsce o 2,8% rocznie
Ot, i tyle. By the way, słyszałem ze mamy plany wzrostu zużycia energii....

I jeszcze w sprawie elektrowni jądrowych. Aktualna nierównowaga energetyczna planety wynikająca z rosnącej koncentracji gazów cieplarnianych to 0,6W/m2. Podgrzewanie planety wskutek zużycia energii z paliw kopalnych i jądrowej (suma) to 0, 024W/m2. Energia jądrowa ma tu udział kilku %.

Dobrze Pan wszystko wyliczył, sprawdzałam. Ale zapytam z ciekawości:

1) Dlaczego nie dodawać strumienia cieplnego Ziemi?

2) Dlaczego Pan nie zauważył, że Polska ma procentowo większy udział OZE od Francji, co wcale mnie nie cieszy.

3) Dlaczego UE przymusza Francję do wygaszania EJ i zastępowania jej energią z OZE?

4) Dlaczego Francuzi znający przemysł jądrowy nie mogą kontynuować swojej polityki, a Polacy mający tylko węgiel nie mogą z niego korzystać?

W odniesieniu do drugiego komentarza: Jeżeli współczynnik sprawności EJ wynosi 0,25 to podgrzewanie atmosfery przez nie jest wyższe od współczesnych elektrowni węglowych. EJ w podgrzewaniu atmosfery mają większy udział od elektrowni węglowych tej samej mocy.

Oprócz zużycia energii z różnych nośników, dysponujemy także danymi o emisji CO₂:

http://wnukowi.salon24.pl/725484,emisja-dwutlenku-wegla-w-swiecie

Z tego samego źródła (BP), do którego mam zaufanie podaję dane o emisji dwutlenku węgla w trzech krajach pokazanych w poprzedniej notce, do której ta będzie uzupełnieniem. Dla jasności i wyczerpania tematu zestawiłam ostatnie dziesięciolecie z rokiem 2015 łącznie, aby można było robić więcej porównań, dobierając zależnie od potrzeb różne okresy czasu.

Emisje CO₂ w 10-leciu 2006 - 2015 w mln ton Żródło: BP             

Wniosek jest prosty: We Francji i w Polsce wielkość emisji jest porównywalna. Emisje w Niemczech są około 2,5 razy większe. Zadaniem klimatologów powinno być wydzielenie z ogólnej ilości emisji dwutlenku węgla, tę jego część która jest akumulowana w wytwarzanych urządzeniach do produkcji OZE (wiatraków, paneli fotowoltaicznych i solarnych do podgrzewania wody i innych).  

Postuluję, aby każde urządzenie do produkcji czystej energii miało obok tabliczki znamionowej drugą tabliczkę: