wzmianka wzmianka
96
BLOG

Myślenia modułowego o złożach ciąg dalszy

wzmianka wzmianka Energetyka Obserwuj temat Obserwuj notkę 2

C.d. poprzedniej notki.

Gdzie lokalizować otwory rozpoznawcze po odkryciu pierwszym otworem złoża węglowodorów w warunkach niepewności jego kształtu, czyli struktury?


Postaram się opisać to, czym dysponowali geolodzy w latach 70/80 ubiegłego wieku odkrywając złoża takie jak, Bogdaj-Uciechów, Tarchały, Załęcze czy Żuchlów. Badania sejsmiczne wskazywały na podnoszenie refleksów, ale kształtu struktur trudno się było na przekrojach i szkicach poziomów sejsmicznych doszukać. Tam, gdzie odkryto złoża były zwykle białe plamy. Po odkryciu złóż wyszło na jaw, że były także nieliczne przypadki trafienia wierceniem w złoże na jego obrzeżu, ale otworu nie badano. Najregularniejsze kształty ma złoże Żuchlów. Wcześniej odkryte złoże Załęcze jest pokiereszowane tak, że otwory eksploatacyjne lokalizowane na dość dobrze rozpoznanej strukturze nawiercały strop złoża z błędami podobnymi do błędów z okresu rozpoznawania. Był też otwór negatywny, wykonany w głębokim jarze wcinającym się w południowe zbocze struktury, którego nikt nie przewidział. Obydwa złoża należą do największych w Polsce. Obydwa są złożone z dwu modułów zachodzących na siebie.

Opisany w poprzedniej notce moduł strukturalny, nazwijmy go     F=0,1h     powstał w mojej głowie w czasie pracy przy Żuchlowie. Przekroje poprzeczne stropu czerwonego spągowca dobrze wpasowywały się w teoretyczny przekrój wyliczony i narysowany dla tego modułu, który tu omawiam. Rysunek taki jest w mojej pracy. Przypomnę tu wczorajszy obrazek modułu oraz kolejne obrazki uzupełniające: przekrój uzyskany przez dodanie lustrzanego odbicia przewyższonego obrazka z linią stropową złoża, mapy warstwicowe miąższości złoża oraz przykład zastosowania siatki wierceń dla takiego obiektu

image

image

imageZrobiłam dodatkowo mapę warstwicową struktury modułowej, z warstwicami co 20 m oraz z warstwicą 10 m miąższości złoża. W pracy publikowanej są podane kąty upadu kontaktu skała zbiornikowa / uszczelnienie złoża. Na tym etapie szkoda zaciemniać nową porcją pojęć i danych tego, co przygotowałam graficznie na dzisiaj.

Pamiętaj!

Z przekrojów przewyższonych nie wolno oceniać kątów upadu zalegania warstwy. Do tego nadaje się wąsik z prawego górnego rogu rysunku pierwszego. Dla tego modułu są to upady od bliskich 0 do 6o.

Odkrywając złoże otworem w obrębie białej plamy trudno ocenić, w które miejsce tarczy trafiono. Jeżeli stwierdzono gaz w odcinku o znanej grubości (np. 30 m bez dowiercenia do konturu woda-gaz) z rysunku możemy odczytać, że średnica złoża o tej miąższości wynosi 2 km przy trafieniu w dziesiątkę. Jeśli będzie to strefa brzeżna (trafiona siódemka) to kolejne otwory lokalizowane w siatce (700 - 800 m) mają tylko 50% szansy na pozytywny wynik. Po jednej stronie złoże może się skończyć w odległości 300 m, a po stronie przeciwnej w odległości 3,5 km. W każdym przypadku należy iść w obrębie białej plamy w kierunku wyznaczonym przez geofizykę oraz starać się nawiercić strop złoża nie niżej niż spąg stwierdzony w otworze odkrywczym.


imageNa zakończenie przedstawiam kompilację idei rozwiercania złoża siatką trójskośną, która dla małych złóż wydaje się lepsza od siatki zwykłej, wyznaczanej pod kątem prostym. Złoża kwadratowe nie istnieją. W przyrodzie moduły też nie istnieją, i dlatego w praktyce otwory nie są wyznaczane regularnie, najczęściej z przyczyn topograficznych, przyrodniczych oraz urbanistycznych.

Te niebieskie kółka na żółtym tle miałam od dawna w swojej szufladzie, dodałam do tego rysunku czerwoną warstwicówkę z górnego obrazka i wszyscy teraz będą wiedzieli o co górnikom naftowym chodzi. Chcą w procesie rozpoznawania odkrytego złoża mieć maksimum pozytywnych otworów.

Obrazek ten jest trochę sprzeczny z tym co wcześniej pisałam o odległościach między otworami, 700-800 m. Tutaj promień modułu ok. 1800 m stanowi 1,5 odległości między otworami. Czyli średnica drenażu otworu = odległości pomiędzy otworami = 1200 m. Zostawimy ten rysunek w tej formie. Nie skorzystam z okazji robienia nakładki kolorowej w innej skali, gdyż liczę na przeszczep mojej wyobraźni w głowy czytelników.

Ciąg dalszy może nastąpić.

wzmianka
O mnie wzmianka

Wykształcenie techniczne, praca w zawodzie. Do pisania na S24 namówił mnie wnuk Jędrzej.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Gospodarka