W latach 1945 - 2015 w Polsce wydobyto ze złóż gazowych 258 miliardów gazu naturalnego (z azotem)
W latach 1945 - 1990 wydobyto 136 mld gazu, w tym 54 mld m3 gazu z azotem.
W latach 1991 - 2015 wydobyto 122 mld m3 gazu, a udział gazu azotowego w wydobyciu wzrósł do około 70%
Po licznych wycieczkach do Ameryki wracam do swojego zasobnego kraju, aby podsumować gazowe sukcesy Polski metodą szpiegowską. Czy można zrozumieć to, co dzieje się w statystykach dotyczących wydobycia i zasobów gazu ziemnego w Polsce? Można, ale wymaga to śledztwa w wielu źródłach i gorliwej analizy wielu danych rozłożonych na pulpicie. Nie ma nadziei na poprawę sytuacji, bo nikogo nie obchodzi to co dzieje się w gospodarce surowcami mineralnymi.
Mimo upływu dziesięcioleci nie wdrożono w Polsce bilansowania zasobów oraz wydobycia w jednostkach porównywalnych. Odkryłam wczoraj, że podejmowane w tym zakresie próby są kuriozalne. Omówię je na końcu. Teraz przedstawię zlepione dane dotyczące wydobycia gazu w Polsce dostępne w publikacji Piotra Karnkowskiego pt. "Złoża gazu ziemnego i ropy naftowej w Polsce", Kraków 1993 oraz wydobycia podawanego w innych źródłach, głównie w Bilansach zasobów opracowywanych w PIG-BIP z lat 1991-2015.
Na wykresie pierwszym możemy zauważyć szybki wzrost wydobycia przed rokiem 1970. Wiąże się to z odkryciem i zagospodarowaniem złóż gazu ziemnego na Przedgórzu Karpat. Złoża w rejonie Przemyśla były dość zasobne i oddawanie złóż zagospodarowanych do eksploatacji miało znaczący wpływ na wielkość krajowej produkcji gazu. Szpic katedry z lat 1975-1980 został zbudowany z innego gazu, co można prześledzić na wykresie drugim. Dysponując danymi rzeczywistymi wydobycia gazu w podziale na Karpaty, Przedgórze i Niż, po uzupełnieniu wykresu wydobyciem z całej Polski, mogę wyjaśnić pewne procesy zachodzące w poszukiwaniach węglowodorów.
Każdy z regionów Polski wykazał do roku 1990 maksimum - szczyt swoich możliwości: Karpaty w roku 1956, Przedgórze w roku 1970, Niż Polski w roku 1985. Polska największe wydobycie notowała w roku 1978, w którym Przedgórze miało jeszcze niewielki spadek a Niż wchodził ze znacznym wzrostem produkcji po 1975 r.
Poruszane przeze mnie sprawy zaazotowania gazu permskiego dotyczą wielkości wydobycia z Niżu. Tak jak to wcześniej opisałam, z dokumentów zestawianych w PIG-PIG (bilans zasobów i wydobycia kopalin) nie dowiemy się ile jest gazu w gazie, o czym autorzy opracowania przypominają w tekście każdego roku. W mojej opinii sprawę tę należy załatwić prosto i bez rozgłosu. Przypomnę, że w swoich publikacjach dotyczących metodyki szacowania zasobów gazu oraz ocen zasobów w złożach robiłam takie przeliczenia na podstawie analiz gazu z dokumentacji.
Na przedstawionych wyżej wykresach gaz z Niżu jest podawany łącznie z azotem. Początkowo azotu w odniesieniu do krajowej produkcji było mało, jednak od 1980 r. średnie zaazotowanie gazu rośnie, bo gaz wysokometanowy ma mały udział w produkcji. Pisałam już o tym. Nie jest prawdą, że w Polsce wydobywamy obecnie ponad 5 mld m3 razu (wykres 1). Wydobywamy go znacznie mniej i do tych wielkości przyznaje się PGNiG na stronach korporacyjnych.
Dane ze strony PGNiG - gaz wysokometanowy (gaz zaazotowany przeliczony)
Produkt |
Jednostka |
2014 |
2013 |
2012 |
2011 |
2010 |
2009 |
2008 |
2007 |
2006 |
2005 |
Gaz |
mld m sześc. |
4,504 |
4,58 |
4,31 |
4,3 |
4,22 |
4,11 |
4,07 |
4,28 |
4,28 |
4,32 |
mln boe |
28,8 |
27,1 |
27,8 |
27,1 |
26,4 |
26,1 |
27,5 |
27,5 |
27,7 |
||
Ropa |
tys. ton |
1207 |
1099 |
492 |
468 |
501 |
504 |
499 |
528 |
541 |
619 |
mln boe |
8,1 |
3,6 |
3,5 |
3,7 |
3,7 |
3,6 |
3,9 |
3,7 |
4,5 |
||
Razem | mln boe |
36,9 |
30,7 |
31,3 |
30,3 |
30,1 |
29,7 |
31,4 |
31,2 |
32,2 |
W tabeli wszystkie pozycje od 2005 do 2014 są znacznie niższe od tego co widoczne jest na wykresie 1.
Wczoraj trafiłam także na stronę GUS z wydobyciem gazu w Polsce podawanym w dawkach miesięcznych oraz rocznych w arkuszach dotyczących produkcji gazu na świecie w peta-dżulach (PJ). Produkcja roczna wynosiła:
2010 - 172; 2011 - 172; 2012 - 182; 2013 - 178; 2014 - 173; 2015 - 171; [PJ]*)
_____________________
*)Myślałam, że PJ są wspólnym mianownikiem dla kopalin energetycznych. Nic z tego, węgiel kamienny i brunatny podano w poczciwych tonach, a gaz uznali za nieważki. Oj! Ty niewidoczny gołym okiem gazie, ile trudności sprawiasz biurokratom. W PGNiG nie podali cię w tonach, wsadzili cię natomiast do baryłki. Zamiast tej nowomowy, wolę statystyki z PRL, w których 1 kg ropy = 1 m3 gazu.
Komentarze