Pytanie 2.
Czy za globalne ocieplenie odpowiedzialne są w równym stopniu kraje rozwinięte, jak na przykład Niemcy oraz kraje rozwijające się, a nawet po części zwijające się, jak np. Polska?
Jest to kolejne pytanie, które zadałam w notce "Kto wymaga rekolekcji ekologicznych" http://wnukowi.salon24.pl/724878,kto-wymaga-rekolekcji-ekologicznych
Treść okraszona jest wykresami o historycznym zużyciu węgli (kamiennych i bunatnych) oraz zużyciu i produkcji gazu ziemnego w Niemczech i w Polsce. Czynne linki zwalniają mnie od ponownej prezentacji tych wykresów. Przy odpowiedzi na to pytanie najważniejsze stają się dane o produkcji CO2 przez porównywane gospodarki obydwu krajów.
Emisja dwutlenku węgla w Niemczech jest 2,55 razy większa niż w Polsce
Liczba ludności Niemiec i Polski wyraża się ilorazem 2,15
Powierzchnia Niemiec jest większa o 14% (iloraz 1,14)
https://europa.eu/european-union/about-eu/countries/member-countries_pl
Z porównania wskażników wynika, że Niemcy produkują o ponad 18% więcej dwutlenku węgla na jednego mieszkańca, a w odniesieniu do powierzchni kraju aż 2,2 razy więcej. Kogoś może zaskoczyć odniesienie produkcji gazu uznanego za szklarniowy do powierzchni kraju. Zdziwionym wyjaśniam, że ten drugi wskaźnik świadczy o obciążeniu środowiska przyrodniczego, jako głównego konsumenta odpadu jakim jest dwutlenek węgla. Ponadto Niemcy mają tylko o 14% więcej praw do stratosfery od Polski.
Politycy mają do dyspozycji instytuty badawcze, które dostarczają im lepsze dane oraz ich opracowania od tego co ja tu przedstawiam. Robię to jednak z myślą o środowisku S24, w którym staram się nadal używać swojego komputera, czyli rozumu. Mam nadzieję, że moje wypracowania domowe pomogą zrozumieć innym, a zwłaszcza osobom z dyskalkulią, pewne "ruchy planetarne" którymi zniewalają nas, ci którzy rządzą światem.
Moja odpowiedź na pytanie 2.
Za zmiany klimatu na Ziemi odpowiedzialne są kraje rozwinięte. Jeśli państwa Zachodu chcą chronić klimat muszą redukować swoje gospodarki do poziomu naszej, a nie odwrotnie. Jestem przekonana, że w Polsce klimat się ociepla. Nie jestem przekonana, że to akurat my, Polacy mamy w tym dominujący udział.
